Sześciopak na lato to absolutny „must have” każdego dbającego o siebie faceta. W tym artykule wskażemy, jak zadbać o swój abs tak, aby na plaży wzbudzić furorę, szczególnie u płci przeciwnej. Nie będziesz już musiał wciągać brzucha!
Czasem bywa tak, że pomimo wylanych hektolitrów potu na siłowni dalej zastanawiasz się, jak wyrzeźbić swój sześciopak. Kolejne ćwiczenia przynoszą tylko zakwasy, następnego dnia po sesji treningowej nie możesz wstać z łóżka bez uciążliwego bólu. A abs? Jak nie było, tak nie ma. Aż znajomi zaczynają się martwić i dopytują czy na pewno chodzisz na siłownię albo czy trzymasz prawidłową dietę.
Co będzie konieczne aby osiągnąć sześciopak na lato?
Na początku należy zaznaczyć, że Twój sześciopak na lato nie pojawi się w zaczarowany sposób. Nie wstaniesz pewnego dnia z łóżka, spojrzysz w lustro, podciągniesz koszulkę i bingo! On już tam jest. Konieczne będą ćwiczenia, dyscyplina i pewnego rodzaju samozaparcie. Ale dzięki temu podziw ludzi wokół będzie jeszcze większy, prawda? Wszyscy nie tylko docenią wspaniałą sylwetkę, ale i z uznaniem pokiwają głowami na myśl o silnej psychice i samokontroli właśnie. Abs zatem będzie oddziaływał pozytywnie na wiele sposobów.
Jak powinna wyglądać dieta?
A dieta? Diet także będzie konieczna. Bez niej nic się nie osiągnie w przypadku każdej partii mięśni, także i tutaj. Cudowne porady, które tego nie uwzględniają możesz włożyć między bajki.
Najszybciej swój sześciopak na lato wykują osoby szczupłe. U nich tłuszcz nie przykrywa okolic brzucha, dlatego już po kilku tygodniach ich abs będzie wyraźnie widoczny. Postawmy na trzy wzajemnie uzupełniające się elementy. Pierwszym z nich jest dieta, która musi redukować, ale i zawierać odpowiednią ilość białka. Najlepiej po treningu wypić koktajl białkowy.
Trening na sześciopak
Trening musi być dwojaki: kardio pobudzi metabolizm i spali niepotrzebny tłuszcz. Powinno się go wykonywać co najmniej 3 razy w tygodniu. Możesz biegać, pływać albo jeździć na rowerze. Drugim rodzajem treningu jest już ten na mięśnie brzucha. Obejmuje on mięśnie proste, skośne i poprzeczne, a więc wszystkie partie.
Podczas spinania brzucha nie odrywamy lędźwi, które cały czas są na macie. Należy wykonać ruch, w którym nasz mostek zbliża się do miednicy. Przyciąganie nóg do klatki piersiowej powinno być naszym kolejnym ćwiczeniem na sześciopak. Pamiętajmy, że wykonujemy je w zwisie. Najważniejsze są tu biodra i to jak się poruszają. Uginamy nogi i podciągamy je do klatki piersiowej. I teraz podkreślamy pracę wspomnianych już wcześniej bioder. W końcowej fazie ruchu, podciągamy je w górę, w stronę naszej klatki piersiowej. To sprawi, że będą pracowały mięśnie brzucha. Gdybyśmy tego nie robili, do pracy zabrałyby się mięśnie nóg.
Kolejnym ćwiczeniem, które zarówno stabilizuje nasz przyszły abs, jak i pobudza do działania mięśnie gładkie, jest podpór przodem na przedramionach. Żeby osiągnąć sześciopak na lato, robimy po prostu tzw. deskę. Nasze ciało musi tworzyć jedną linię, czyli nasze ramiona, biodra i kolana. Upewnimy się jeszcze raz, czy tak naprawdę jest i napinamy mięśnie brzucha i zaraz wciągamy go. Wyobraźmy sobie, że nasz sześciopak na lato musi dotknąć kręgosłupa.
Te wskazówki pozwolą osiągnąć upragnioną sylwetkę. Koniec z bólem głowy, jak wyrzeźbić sześciopak na lato. Zapomnijmy o szóstce Weidera czy innych tego typu ćwiczeniach. To wszystko mity. Tak jak przekonanie, że duża liczba ćwiczeń przyspieszy efekty lub że trenując codziennie, szybciej osiągniemy upragniony abs. Nie pozostaje nic innego, jak ćwiczyć i jeść odpowiednio!
1 Komentarz
To jest artykuł takiego typu że równie dobrze teraz, po świętach albo po kwarantannie by się przydał haha. Siłownie zamknięte ale trening w domu można w dalszym ciągu robić, odżywki też są dostępne bez większych problemów. Ja wygrzebałem nawet z piwnicy orbitrek więc może do lata uda się ten sześciopak wytrenować :p